Tomek Mazur
Wczoraj w szkole
Za warkoczyk pociągnął Olę
Rozokocz z niego jest nie lada
Mówi brzydko
Tomek Mazur
Wczoraj w klasie
Za spódniczkę pociągnął Kasię
Urwis z niego jest nie lada
Mówi brzydko
Mówi brzydko
Mówi bardzo nie ładnie
Bardzo brzydko mówi
Och tak
My żeśmy posłuchali wujka
Który dobrą radę dał
Gdy Tomek zaczął znów przeklinać
Nikt uwagi mu nie zwracał
Lecz Tomek wciąż tak mówił brzydko
Więc olaliśmy go
Daliśmy mu do zrozumienia
Że nie lubimy go
Spalylyśmy mu piórnik
Stach dał mu fangę w nos
Włożyliśmy łeb jego
Do kibla i spuściliśmy wodę
Niech każdy zapamięta
Że nie może już nie
Mówić brzydko kiedy chce...