[Hook: Kaz Bałagane]
Piętro szóste, chłopaczyna z chrustem
Piętro siódme, chłopaczyna z gównem
Piętro dziewiąte, wpadasz tu po torbę
I dziesiąte, taka prawda, każdy tu jest szpontem
[Verse 1: Kaz Bałagane]
Kiedyś był tu napis "Oddymianie", teraz jest dymanie
Efekt wizyt pod dziesiątką w bałaganie
Dwie Ukrainki, brudne ręczniki, L&M'my linki
Jedną możesz mieć za pakę i dwie dyńki
Obok studentki co Ci dadzą za darmo
Jak nie jesteś Polakiem, chyba że masz coś ogarnąć
Ten blok to zdrady i kłamstwo, to w państwie jest państwo
Weź zapierdol w ścianę, to przecież nie gips tylko karton
Podpierdala z ucha wszystkich jedna jędza
Każdy myśli, może w końcu by w kalendarz jebła
Ten blok jest pusty w połowie na święta
B do G, zapraszam na spacer po wszystkich piętrach
[Hook: Kaz Bałagane]
Piętro szóste, chłopaczyna z chrustem
Piętro siódme, chłopaczyna z gównem
Piętro dziewiąte, wpadasz tu po torbę
I dziesiąte, taka prawda, każdy tu jest szpontem
[Verse 2: Kaz Bałagane]
Kiedyś koleżcy, teraz konkurencja
Jeden drugiemu afery wykręca
Tymczasem niżej kłótnia rodzicielska
Wkrótce sprawa o prawa do dziecka
O wszystkich kochankach męża już wie ta kurwa ubecka
Co mieszka obok, przechadza się po klatce bezcelowo
Zbiera informacje o tym co ludzie robią
Kiedy słyszy tu "Dzień dobry" z miejsca jest niemową
Przez nią cały rzut krajowej musiał spłynąć z wodą
Po dziś dzień długi małolacik spłaca traumę
Mówił jeden z drugim - nie trzymaj na chacie, downie
Mówił jeden z drugim - choć tu sam poczyna marnie
Masz tu w blokach takich całą armię
[Hook: Kaz Bałagane]
Piętro szóste, chłopaczyna z chrustem
Piętro siódme, chłopaczyna z gównem
Piętro dziewiąte, wpadasz tu po torbę
I dziesiąte, taka prawda, każdy tu jest szpontem [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]