[Refren]
Bo to i tak wyjdzie bokiem mi [x4]
To wyjdzie bokiem to, to wyjdzie bokiem [x4]
[Bridge]
Całe zło, które we mnie tkwi i tak wyjdzie jeszcze bokiem mi
Całe zło, które w tobie tkwi i tak wyjdzie jeszcze bokiem ci
[Zwrotka 1]
Kiedy patrzę tak w twoje oczy, wiem, że niczym mnie już nie zaskoczysz
Kiedy słucham tak twoich zwrotek - znaczy, gdy odkładam to na potem
A jak już słucham tego co mówisz nie wierzę w ani jedno twoje słowo
Rozumiem, nie jest kolorowo, choć szanuję intencje
Kłaniam się, lecz wysoko, taką mam twórczą inwencję
Moja wrodzona przypadłość, fałszywa skromność
Nie wychodzą mi z rękawów, wypłacam pomoc
Lubię se golnąć, potem wciągnąć kreskę
Na koniec stracić przytomność, a to nie koniec jeszcze
[Refren]
Bo to i tak wyjdzie bokiem mi [x4]
To wyjdzie bokiem to, to wyjdzie bokiem [x4]
[Bridge]
Całe zło, które we mnie tkwi i tak wyjdzie jeszcze bokiem mi
Całe zło, które w tobie tkwi i tak wyjdzie jeszcze bokiem ci
[Zwrotka 2]
Staram się robić tak, żeby było okej
A co ma dla mnie świat zobaczymy potem
Póki co nie rób mi tych fotek, nie spałem całą noc
Lała się wóda, sypał się koks
Żartuję - zeszłej nocy pisałem pierwszą zwrotkę
To nie jest o mnie, to o raperach w Polsce
Wczuj się w tą postać - przećpany wack, ty masz go za Boga
Jeszcze próbuje mnie rozliczać, nawet mi go nie szkoda
Zero szacunku dla fana, zero szacunku dla innych
Marny raperze, w cztery oczy ze mną jesteś bezsilny
Odnoszę wrażenie, że jesteś tutaj przez przypadek
Jesteś tu tak potrzebny jak niepotrzebny zamek
[Refren]
A to i tak wyjdzie bokiem ci
Bo to i tak wyjdzie bokiem ci [x2]
To wyjdzie bokiem to, to wyjdzie bokiem [x4]
[Bridge]
Całe zło, które we mnie tkwi i tak wyjdzie jeszcze bokiem mi
Całe zło, które w tobie tkwi i tak wyjdzie jeszcze bokiem ci [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]