Sześć ulic stąd stary Żyd Otworzył bardzo nietypowy sklep Jeżeli masz wspomnienia złe Używane kupisz tu za grosz Bywam tam każdego dnia Tracę wzrok pośród drewnianych skrzyń Może dziś wypatrzę w nich Wspomnienie piękne, co zapiera dech Nie muszę wstydzić się Bo to nie jest żaden wstyd
Wspomnienie cudze mieć Jeśli do twarzy jest mi w nim Wspomnienia gwiazd z pierwszych stron gazet Wyrywają sobie z rąk Ja przyznam, że wolę te Bezpieczne wspomnienia ludzi zwykłych Nie muszę wstydzić się Bo to nie jest żaden wstyd Wspomnienie cudze mieć Jeśli do twarzy jest mi w nim