[Zwrotka] Bestia bestia Agresja wszędzie presja Która tworzy ci na drodze miejsca nie do przejścia B Klękasz klękasz Wzrok unosisz modły stękasz I złorzeczysz że nie spada ci nic z nieba prosto w rękaw E Wiara wiara Jest trwała póki działa Ale gdy spadasz na twarz, wyrzucasz ją jest połamana
S Handel handel Dynamika twoich pragnień Karmi ego pustką o zapachu cudzych marzeń T Ego ego To jedno z jego imion Głodem puchnie, potem cuchnie nadęte dziczyzną I Bestia bestia Bez "best" jest "JA" Czy nie stać nas na to by uciec z własnego piekła? A [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]