Płyń, póki jeszcze krew śpiewa we skroniach
Płyń w dal nieznaną, za nic miej lamenty
Szukaj przygody w tajemnych ustroniach
I płyń z ochotą na morskie odmęty
Nie wiedząc wcale, gdzie teraz dopłynę
Żagiel wichrowi podałem rozpięty
I na szerokość zmierzyłem głębinę
I wypłynąłem na morskie odmęty
Poznałem dzikie i piękne krainy
W niejednym przyszło mi tonąć odmęcie
Wspominam wszystkie spotkane dziewczyny
Ich cień unoszę na moim okręcie
Szukaj przygody, nim wszystko przeminie
Niech cię nie trwożą najdziksze odmęty
Znajdziesz tam bajkę w odległej krainie
I wszystkie morza, i sny, i okręty
Choć zda się czasem, że niegdyś sam byłeś
Brzegiem znikomym w bezkresów przezroczu
Brzegiem, skąd okręt swój biały odbiłeś
I że sam siebie straciłeś już z oczu
Szukaj przygody, nim wszystko przeminie
Niech cię nie trwożą najdziksze odmęty
Znajdziesz tam bajkę w odległej krainie
I wszystkie morza, i sny, i okręty
Szukaj przygody...