[Zwrotka 1]
wyszedłem tylko na chwilę
już wróciłem
zaskoczyłem ją moim spojrzeniem z wyrzutem
spojrzeniem rodem z wszystkich tragicznych filmów
telewizyjnych, tak reaguję.
pośród nich - bądź piękna tylko dla mnie
z drugiej strony, też nie mógłbym się oprzeć
musiałbym zatańczyć z najzgrabniejszą z kobiet
mając ją na wyciągnięcie dłoni, tylko czemu nie poda mi ręki?
i tym samym nie uszlachetnia naszej walki
wniosek wyciągnięty - jest śmieciem nie facetem
jego żałosne nieogolone wspomagane
nie-żałosną dawką alkoholu zabiegi, nie są w stanie nic zmienić
wszystko było już uknute
pośród nich? Bądź piękna tylko dla mnie.
wyszedłem tylko na chwilę, już wróciłem
do świata trzydziestu nieznajomych
prowadzących rozmowy tak jakby prowadzili samochody
uważnie i ostrożnie, przyśpieszając jedynie na prostej
stworzenia o preferencjach muzycznych wziętych od rodziców
(czemu czegoś nie wymyślą? walą wszystko na postmodernizm!)
jeśli tak, to po co w ogóle wstawać z łóżka?
jak bardzo obliczalnym być można - przekonałem się aż do Stępnia.
(co studiujesz?) (tańczysz break-dance?)
bezsens.
pośród nich? Bądź piękna tylko dla mnie
[Zwrotka 2]
gdzieś z boku z tobą tańczę
on podryguje gdzieś dalej, między kuchnią a ubikacją
szuka poczucia rytmu
"Woda na herbatę się zagotowała!"
wszyscy przeszli do kuchni
bądź piękna tylko dla mnie
ta martyroza rodem z darmowych brukowców
narzucających kulturę
słyszę jak woda się gotuje
ona słucha jak on opisuje szczegółowo każdą piosenkę
Ewy Bem, to jest tak żałosne że aż w to nie wierzę
w miłości tej wody, atakują myśli tysiące
wśród nich te najbardziej drażniące:
"nie słyszysz tej jebanej herbaty?"
miłość potrzebuje rozrastać się na nowo
ty potrzebujesz się zamknąć
a ty? bądź piękna tylko dla mnie
zostawcie mnie, wiem co robię
wlałem w ciebie ten wrzątek
szkic uczuć na płótnie przybrał cielesność poparzeń
w końcu będziesz piękna tylko dla mnie. [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]