[Zwrotka 1: Pikers]
Idziemy w tą stronę, gdzie dobre bakanie
Ja robię tą forsę, nie stoję już w bramie
Zapomniałem o czym, bo ciągle to palę
Pomykamy sobie na bloku z przypałem
Podbijaj z ekipą i dobrze mi nalej
Ja słyszę wahanie w tym głosie
Mówili, że mój styl zostanie na stałe
Nie było tam gadki o Tobie
Te ziomy na blokach latają za flotą
I gadamy z Tobą, jak kogoś sprzedałeś
Mamy niespodziankę, jak Lotto
Odkąd na wagę? Na oko się daje
Dawno zapomniałem, jak wygląda balet
Siedzimy na bazie i szlifuję talent
[Zwrotka 2: MFC]
Spuściłem mój wzrok i skróciłem czas na pierdoły
Jedyne, co mam, to wiarę, że talent
Zamienię na chleb i wodę, praktyka i zdrowie
Doskonale się w kunszcie, żeby dać Wam, co nowe
Mamo ja nie mam przyszłości, chcę po sobie
Po prostu zostawić te ścieżki, ej, Piotrek, Piotrek...
Ej, Piotrek, Piotrek...
Ej, Piotrek, Piotrek... [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]