[Zwrotka: Siv]
Czy kiedykolwiek dostane się niby do Nibylandii
Bo przecież niby dużo pale niby niby gadki
Niby rymy składam niby dobrze się zapowiadam
Czy kiedykolwiek niby zmysły postradam
Niby poskładam te myśli niby nie złożone
Niby ostatniego ducha wyzionę
Ale oddzielam świat realny od tego w którym palę
Bo mam czy kiedykolwiek niby wyrosnę
Na gwiazdę popiszę się niby zajebistym seansem
Czy kiedykolwiek Ego coś niby
Najdoskonalszego jeszcze niby udoskonalonego
Jak Ego i jak klan Super Sajan ja się doskonałością
Moich rymów niby przechwalam
Ja się doskonałością moich rymów niby
Upajam niby to miły gangster konsumuje
żeby a ja rymuje sobie niby tak na niby niby tak na niby [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]