W przód, zawsze w przód zamiast w miejscu stać
Nic złego mi się nie może stać
W przód, zawsze w przód zamiast w miejscu stać
Nic złego mi się nie może stać
Nic złego się nie może stać
(Mam połamane zęby,
Powybijane ręce.
Mam połamane zęby,
Powybijane...)
Choć zapadł zmrok z nim trująca mgła
Pod nogą chrzęst tłuczonego szkła
Biegnę najszybciej jak się da
(Mam połamane zęby,
Powybijane ręce.
Mam połamane zęby,
Powybijane...)
Jaka prawdziwa ta gra
Realistyczna do cna
Jaka prawdziwa ta gra
Realistyczna do cna
W przód, zawsze w przód zamiast w miejscu stać
Nic złego mi się nie może stać
W przód, zawsze w przód zamiast w miejscu stać
Nic złego mi się nie może stać
Wśród trupów grup groźny każdy krok
Stop światła stop zmyli trupom trop
Brzask puści wrzask i upiorny skrzek
Pies zawył i gdzieś pod płotem legł
Moją jedyną bronią bieg
(Mam połamane zęby,
Powybijane ręce.
Mam połamane zęby,
Powybijane...)
Wśród ruin miast i cmentarnych bram
Znów muszę biec znów zupełnie sam
Więc na złamanie karku gnam
Biegnę ile sił
Więc biegnę cały czas
W przód, zawsze w przód zamiast w miejscu stać
Biegnę ile sił
Więc biegnę ile mam sił
Jaka prawdziwa ta gra
Realistyczna do cna
Jaka prawdziwa ta gra
Realistyczna do cna
Jaka prawdziwa ta gra
Realistyczna do cna
Jaka prawdziwa ta gra
Realistyczna do cna