[Refren]x2
Mam słów zasób dlatego moją muzykę robię w dwójnasób
Dlatego moją lirykę kumasz do czasu
Dlaczego moim nawykiem jest zbieranie asów
Bo wykładam je na stół, stół, stół
[Zwrotka 1: Cegła]
Wszystko się kręci rap to mój amulet
Gdy na krawędzi stojąc znów dobrze się czuje
Jeśli nie pędzisz to tego nie zrozumiesz
Czytaj to w dwójnasób pomyśl co gloryfikuje
Mam takie motto nie słuchaj niech oni słuchają
Nie mówię prosto mówię jasno mówię niemało
Taką od zawsze mam potrzebę ducha
Poznasz to po ruchach kto stracił rezor chcąc cie oszukać
[Refren]
[Zwrotka 2: Cegła]
Życie to piękny czas nie ma tego złego
Co na dobre by nie wyszło i trwało w nas
Nie może nic się stać nie możesz tak myśleć
Bo wtedy dasz się zaskoczyć i trach!
Mowie to pierwszy raz
Boje się przyszłości hoc dokładnie
Nie wiem co wzbudza mój strach
W sumie to strach się bać
Przestaje myśleć o tym i w spokoju dalej swój wózek pcham
[Zwrotka 3: Buczer]
Ta Ta
Mam słów zasób
Skurwielu nie wielu potrafi nawinąć to by zrobić tyle hałasu
Co ja i paru asów wyrwani ze szponów czasu
Wciąż gramy bujamy splatamy latamy na bitach
Więc pasuj bo nie masz szans by wyłapać sens od razu
Słów zasób gdy robię to człowiek uświadom to sobie
że uszy pękają od basu gdy gadam rap składam flow władam
Rozkminiasz to potem w chuj czasu bo nie masz szans
By wyłapać sens od razu więc kasuj to co znałeś do tej pory
Ja nie ściągam nogi z gazu
Oni chcą zniszczyć to co budowaliśmy od lat
Cały nasz świat to rap do przodu brat
Dziś dumnie powiewa na maszcie nasz sztandar
Maccabra banda powiedz ilu tego nie ogarnia
Robię to no bo to kocham robię to no bo to słychać na blokach
Nie tobie tego na pokaz umiesz to robić lepiej no to to pokaż NIE!
To podwiń ogon no i pucha na kłódkę słów zasób którego nie macie Wy
Na tym zwrotę utnę, yo [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]