[Zwrotka 1: f*got]
Czwartek to mały piątek, na logikę dzisiaj środa
Powoli można startować, wikend zaczynać od nowa
Lodóweczka, potem stacja, potem 0,5 w plenerze
Ani się nie obejrzałem, najebałem się jak zwierze
Już pod klubem stoję sam, dzięki Boże, że trafiłem
200 gramów jeszcze mam, z tym nie wpuszczą, więc wypiłem
NAJEBANY TO DO DOMU
[Refren: Figo]
Hej dziewczyno młoda
Zatańcz w mych ramionach
Niech miłości prąd kopnie nas
Na na na na
Spytaj czy Cię kocham
Niech odpowie wiatr - miłości
Szepnie po kryjomu
Najebany to do domu
[Zwrotka 2: f*got]
Szorstko mówi miękkim basem, tylko pieniądz tu pomoże
Prędko z ręki w rękę poszedł papierowy polski książę
Szybka lufa i na parkiet tam gdzie świnia rezyduje
Jak baranina turecka na grillu w tańcu wiruje
Już na oku jedną mam, chwiejnie w podskokach podbijam
Co Ty mówisz jaki cham, weź nie pierdol chodź na szluga
NAJEBANY TO DO DOMU
[Refren: Figo]
Hej dziewczyno młoda
Zatańcz w mych ramionach
Niech miłości prąd kopnie nas
Na na na na
Spytaj czy Cię kocham
Niech odpowie wiatr - miłości
Szepnie po kryjomu
Najebany to do domu
[Zwrotka 3: f*got]
Z klubu szybko wyjebali, końca wiksy nie widziałem
Nawet mocno nie pobili, wstałem, spodnie otrzepałem
Na piechotę do kebaba, chociaż dłonie z gębą starte
Kurwa na to mogę czekać, kebab to jest spoko żarcie
Sreberko odwijam i nagle cios
Przecież zamówiłem ostry sos
Co tu robi białe, czy wyglądam jak baba
Kurwa Alibaba, daj drugiego kebaba
Hala banacha Ankara Istambułu
NAJEBANY TO DO DOMU
[Refren: Figo]
Hej dziewczyno młoda
Zatańcz w mych ramionach
Niech miłości prąd kopnie nas
Na na na na
Spytaj czy Cię kocham
Niech odpowie wiatr - miłości
Szepnie po kryjomu
Najebany to do domu