Jesteś gotowy na spacer ze mną? Pokażę ci moją ulicę przyjemną Znam tutaj kilka niepewnych miejsc Gdzie po zmroku tańczy śmierć Tutaj problemy leczy się wódką Tutaj z zasady żyje się krótko Zdążyć przed nocą gdy jest ciemno Chodź dalej, chodź ze mną Moja ulica sen z oczu spędza Tutaj panuje stan zagrożenia
Nie ma żadnych zasad moralnych Tu rządzi pieniądz i strzał z broni palnej Tu chyba spacer ten zakończymy Robi się ciemno, może zdążymy Uciec, w ucieczce jest siła Kto nas zatrzyma, kto nas zatrzyma Witaj na ulicy Gdzie króluje Matka Boska Witaj... Rzeczpospolita Polska