Chaos wydaje się być stanem naturalnym Tylko on powstaje bez udziału W przeciwieństwie do porządku Który tysięcznymi staraniami Próbuje uchwycić chaos w formy Porządek rzeczy może być tylko ludzki Naturą rzeczy jest ich boski chaos I nawet porządek taksowany okiem symetrii Jest tylko porządku złudzeniem Nic nie jest na miejscu Nic swojego miejsca nie ma Tym bardziej nie stoi w nim Nie szuka go Przestrzeń nie jest przestrzenią mieszkalną Czas nie jest czasem odpowiednim na budowę
Każda wieża jest wieżą Babel A pomysł jej wzniesienia Jest fundamentalną pomyłką Rzeczy nie są i nie będą posłuszne (połóż równolegle dwa długie sznurki Niech nikt nie ma do nich dostępu Po miesiącu Znajdziesz je chaotycznie splątane) Chaos jest prawem bycia poza prawem W pedantycznej machinie świata Chaos jest nadzieją i oczekiwaniem Na cud bez którego zostaje nam tylko Matematyka dni i godzin i myślenie Jako wystarczający warunek Bycia