Jeszcze wczoraj nie chciałaś go znać,
dziś nadrabiasz stracony czas,
jeszcze wczoraj nie istniał w Twych snach,
dziś o innym już nie śnisz.
A teraz coraz bardziej chcesz,
być bliżej
I coraz bardziej tego chcesz,
być bliżej.
Stał się Twym narkotykiem bez wad,
bez późniejszych sumienia skarg,
ktos powiedział, że nic nie jest wart,
Ty nie słuchasz nikogo.
A teraz coraz bardziej...