Coś się zdarzy kiedy śmiejesz się Złote myśli rzucasz raz po raz Palcem kręcąc bawisz włosy swe Już widziałem to nie raz Oddalam się Ach żeby zniknąć tak naprawdę Coś się zdarzy gdy nie będzie nas Szansa jedna jest na tysiąc lat Dłubiąc w nosie znów dotykasz dna Ja przeżyłem to nie raz Oddalam się
Ach żeby zniknąć tak naprawdę Sam wpędzam się W dziwny ten sen Sam kładę się Do łóżek tych gdzie Oddalam się... Coś się zdarzy jutro w głowie twej Może dobrze w końcu może źle Nogi w piachu a na głowę deszcz Wystawałem tak nie raz Oddalam się Ach żeby zniknąć tak naprawdę...