W laboratorium są chemicy Oni robią biały proszek Już niedługo na granicy Ktoś przewiezie wszystko w torbie Młodzi Szwedzi, głodni Szwedzi Zaczynają już coś bredzić A polska witamina Krąży im po żyłach Do Sztokholmu wpływa prom Ćpuny cieszą się z daleka To Polacy wiozą amfę Już pół miasta na nią czeka Raz w tygodniu wpada kurier
To normalne jest ryzyko Każda mafia ma to w dupie Gdy kurierzy dla nich giną Takie prawo jest biznesu Ten, kto rządzi jest bezpieczny Reszta może już nie przeżyć Muszą w swoje szczęście wierzyć Do Sztokholmu wpływa prom Ćpuny cieszą się z daleka To Polacy wiozą amfę Już pół miasta na nią czeka