[Zwrotka 1] Nie patrz się na mnie sceptycznie, mówię do Ciebie Nie patrz się na mnie identycznie, jak ja na Ciebie Jesteśmy sami tu, tylko Ty i ja Na chwile zamilcz znów, słuchaj i tylko patrz Czuję ból, widzę w Twoich oczach gniew Czuję puls, w żyłach ta gorąca krew Wyczuwam strach Twój, poczucie winy, wstyd Porozmawiajmy sobie szczerze, ja i Ty [Refren] Kiedy patrzę w lustro, często nie widzę nic Na pewno nie bóstwo tylko setki blizn Kiedy patrzę w lustro, widzę ten posępny wzrok Tylko Ty znasz mnie tak jak nikt, dlatego, że po prostu jesteś mną [Zwrotka 2] Jesteśmy tacy sami i tak rożni od siebie Na siebie sami zdani, więc opróżnij się ze zwierzeń Nie chcesz rozmawiać choć nie masz nikogo poza mną W muzyce to wyrażasz, nie masz nic poza nią Skrywamy coś przed światem, wysoko na niebie tam Czy winić za to Ciebie czy siebie, już nie wiem sam
Znów kolejny raz jestem na Ciebie zły Znów zostaliśmy sami, tylko ja i Ty [Refren] [Zwrotka 3] Pozwól że coś Ci do ucha powiem Jak bardzo nie cierpię tego lekkoducha w Tobie Nienawidzę i się brzydzę go Chociaż to ten sam lekkoduch którego mam w sobie Wiec jesteś mną czy jedynie w moim ciele stoisz? Nie znoszę Cię choć jesteś jedynym przyjacielem moim Pod maską powagi skrywasz słono-gorzkie łzy Stoimy na przeciwko siebie, ja i Ty [Zwrotka 4] Czuję Twoją samotność, widzę, słyszę smutek Zamykasz na świat okno, los traktuje Cię butem Pasja? Jak będzie trzeba będziesz zdychał za nią Na zawsze wierny tej jednej sztuce Michał Anioł Artysta, wielki alkoholik, nieudacznik Chcesz zmienić świat na lepsze, może od siebie zacznij? I znów stoimy naprzeciwko siebie Vis 'A' Vis Znów zostaliśmy sami, tylko ja i Ty [Refren]