[Refren: BEKA KSH] Typiara obczaja teren, ten teren z okna A ja mówię do zioma by podał ognia Wpada przelew mam kasę to wale od tak A potem lipa i to do końca miesiąca Robie tripy był przelew Szukam cipy był przelew Pale splify był przelew Pale wódę był przelew Robie tripy był przelew Szukam cipy był przelew Pale splify był przelew Pale wódę był przelew Zmotywowani do pracy, nie Szukamy tylko tej kasy, ej Aby zarobić na lewo to siano I żeby za bardzo nie spocić się Duże chmury, duże dupy Ale my dobrze to wiemy jak jest Ale my dobrze to wiemy jak jest Przelew, przelew, przelew, przelew [Verse 1: BEKA KSH] Twoja cipa chce na plikach spać Taka miła jak kogoś stać Taka glamour z wyglądu najs Ale za to to tępa na max Ej, i goni i goni i goni ten ziomek pieniądze Bo chce jej dogodzić A niby to nie miał zamiaru nigdy nikomu do dupy wchodzić Pale splifa bo był przelew I jak biorę to czyściochy Wpada znowu głupia cipa Zielone światło do jej brochy W jej głowie są prochy Ruski szampan i seta wódy I jest głodna na te stówy I za te stówy daje buzi Ucieka z domu przez lufcik No bo nie ma zezwolenia mamusi Robi z siebie sukę no bo lubi a nie musi Przelew przelew przelew przelew W planach wiele gdzie jest przelew W planach wiele gdzie jest przelew W planach wiele gdzie jest przelew [Hook: BEKA KSH] Te suki czują już tą kase Te suki czują już tą kase Te suki czują już tą kase Te suki czują już tą kase [Refren: BEKA KSH] Typiara obczaja teren, ten teren z okna A ja mówię do zioma by podał ognia Wpada przelew mam kasę to wale od tak A potem lipa i to do końca miesiąca Robie tripy był przelew Szukam cipy był przelew
Pale splify był przelew Pale wódę był przelew Robie tripy był przelew Szukam cipy był przelew Pale splify był przelew Pale wódę był przelew Zmotywowani do pracy, nie Szukamy tylko tej kasy, ej Aby zarobić na lewo to siano I żeby za bardzo nie spocić się Duże chmury, duże dupy Ale my dobrze to wiemy jak jest Ale my dobrze to wiemy jak jest Przelew, przelew, przelew, przelew [Verse 2: Pikers] Twoja głupia suka chce podbijać tutaj I wyciąga mnie na wycieczki Kiedy powiem do niej ze nie wale szczurów To nie chodzi mi o te ścieżki Własne ścieżki, ja jestem kot Ja jestem knurem, chce świnie Jak zrobię przelew jej i tyle Ona wpada tylko na chwile Zrobię hajs, nawinę Kiedy gram coś, kup bilet Kiedy tylko wpadnie mi przelew Ona powie chodź i mi przylej To daje koks i nie ja Ja jestem bezlitosny Bezbożnik, bez dupy Bez emocji Bez pracy Bez forsy Aż wpadnie następny przelew Gdzie podziali się ci przyjaciele Ale ziomów wielu dalej Szydzą z tego jak przejmuje scenę Całe życie takie pojebane miałem Wożę się ze skurwysynem I się śmieje z was, śmieje Kiedy cokolwiek o was nawinę Dobra ziomy macie jeszcze chwile Umiem robić tutaj hajs jak my Wiem ze nie ma takich jak my Zwrotki w 5 minut Beka z rap gry, z beką z trap gry Czego łapsy Czego się łasisz suko? [Refren: BEKA KSH] Typiara obczaja teren, ten teren z okna A ja mówię do zioma by podał ognia Wpada przelew mam kasę to wale od tak A potem lipa i to do końca miesiąca Robie tripy był przelew Szukam cipy był przelew Pale splify był przelew Pale wódę był przelew Robie tripy był przelew Szukam cipy był przelew Pale splify był przelew Pale wódę był przelew