Za pieniądze Cię poznałem
Kiedy stojąc koło kina
Grałaś świetnie swoją rolę
Tworząc klimat sztuczną miną
Za pieniądzę Cię kochałem
Kiedy willa była pusta
Miałaś własnych kilka ciuchów
I bordowo lśniące usta
Za pieniądze ze mną byłaś
Przez pół roku tak się działo
Wreszcie za nic nie płaciłaś
Widać stać się tak musiało
Przez ten czas Cię polubiłem
Teraz cierpię dużo więcej
Skradłaś cały mój dobytek
Bo z pieniędzy miałaś serce
Nie wierz już więcej w me słowa, kochanie
Masz dobre serce i niezły gust
Niech to przestrogą dla Ciebie zostanie
Że nic nie znaczy zbyt duży biust (4 x)