Na szczycie pięknej góry skąd widać świata bunt
Mieszkają dwa potwory u których smok się krył
Uczono go z rygorem jak szydzić z ludzkich łez
Aż wyrósł z niego potwór i dał ojczulkom kres
Miał w sobie coś takiego że czerwień a nie biel
Mógł ciągle tylko tępić i to był jego cel
On stopił cały opór nikt nie chciał z nim się bić
On także nie mógł rządzić miał tylko posłać bicz
Gdzie jest wujek Lenin gdzie są jego bracia
Kto nam będzie rządził kto w głowie przewracał
Gdzie jest wujek Lenin gdzie są jego hasła
Prysł wasz plan czerwona gwiazda zgasła