Ambaras Klika - Kyoto lyrics

Published

0 174 0

Ambaras Klika - Kyoto lyrics

[Verse 1: PuNeK] Ilu mówiło mi masz to coś, coś co sprzedać możesz w talent show Małe masz te plany, zgarnij coś, na szale kładziesz za mało Zarób ten sos, ogarnij dom, załóż rodzinę i tyraj na nią Biegnij po pęgę i fejm, no i zdobądź go Ale moja filozofia życia tłumi ten ład I nie ma szans bym przespał, mimo, że wyśniłem ten life. (ooo) I nie chcę już bytu przemian, bo w pamięci ma marność Całkiem niedawno wątpiłem w tę wartość, a dzisiaj mam siłę i wierzę, że warto Jest piątek gram koncert, nie wiem czy zarobię, czy dołożę forsę Jednak dobrze, jest konkret, no bo widzę moje mordy, jest cudownie ziom Się nie martwię o sos, mimo, że przez to mi go znika tak wiele ...