Alternatywy - Gdy Na Legę Mam Ochotę lyrics

Published

0 51 0

Alternatywy - Gdy Na Legę Mam Ochotę lyrics

[Inv] Gdy lege bardzo mocno chcę, wtedy problemu nie ma Znasz ten schemat, olej niski przedział, jest zbędny Posiadasz eq, nie wiesz na jaką e2 iśc, ja ci powiem Na SK, nie spadaj jak noob na Gope, pnij się na sekte Lootaj swe legendy, tak już jest z przedziału na przedział Żeby lege mieć, trzeba mocno jej chcieć To logiczne jak sieć, widzisz dema – wyciągnij miecz i leć za nim Samo ekspienie na nic, dla pewnego swego nie ma granic [Chels] Nie wystarczy trzechsetny, czy odrobina dobrych chęci Chieć lege to móc, więc mogę, bo to mnie nęci Miejcie w pamięci, wszyscy razem wzięci privovcy Mogą dziś nosem kręcić i życie spędzić na Syberii Każdego privovca to się tyczy – zrób na globalu ruch Zamiast na privie się byczyć To wyczyn, na który chyba cię stać Nie masz nic do stracenia, więc nie musisz się bać Nic tylko na e2 stać i wbijać kolejne poziomy Alternatywy, sprawa niecierpiąca zwłowki Klan łączy ludzi, jak walkie-talkie Jak góry, stoki, jak Margo długie i szerokie jest [Venom] Kiedy chcę, potrafię się zmobilizować do ekspania To kwestia odbierania questów i ich wykonania Kamienie nie wystarczą do wykonania dziennego Zawsze jest od zajebania biegania i z NPC rozmawiania Jestem tu od nawracania ludzi w K-H Od wykonywania i wydawania na noobach wyroku Wyrzucania ich do miasta, będziesz w szoku Nie spodziewałeś się tego nawet po samochodzie roku Alcie, przecież wiesz, że jesteś w stanie zlootać wszystko Tak jak lootasz zwyklaki, podejmij wyzwanie I postaw na kombinowanie, przestaw się na działanie Zostaw na forum płakanie na ostatnim planie Weź się za lootanie swoich legend Lege chcieć – oznacza wpływać na przebieg wydarzeń To takie naturalne bać się walk na równym Lecz wiadomo, nikt nie wyjdzie z tej deduwy bez obrażeń [Chels] Jeśli mam na legę ochotę, dzienne odkładam na potem To staje się priorytetem, a bicie eve, które złotem Przestaje być kłopotem, bowiem wiem, że w PRL Można znaleźć się między sierpem a młotem Bo każdy, nawet najkrótszy dzienny do zdrobienie Aby zamienił się na denar, jest kwestią do przemyślenia A więc pomóż sobie, weź solucję, zamiast stawać na głowie To recepta, bądź czynny, aktywny jak wulkan Etna Na na dzienne mam metodę, co daje czas i swobodę Jeśli dzienne zrobić chę, z Fedrille nie idę na ugodę