AD - Arsen x M.W.Z - #AD prod. Mihtal lyrics

Published

0 313 0

AD - Arsen x M.W.Z - #AD prod. Mihtal lyrics

Arsen Biorę panaceum gdzieś znowu się szlajam to co Mi zostało już wlewam na chama , znów otwarta rana Powoli ogarniam ,że nawet ten lek przestaje działać I nigdy nie byłem w życiu romantykiem, prędzej sceptykiem dobrym w liryce Dlatego wyrażę raz swoje emocje konsolidując wyłącznie z bitem Jestem hipokrytą bo mimo słów wyżej opowiem Ci więcej To nie jest epizod bo na co dzień bliscy mnie tutaj widzą z tulipanem w ręce A fenyloetyloamina absurdalnie to żadna rozkmina , bo mimo że chemia mnie Z tobą połączyła to niemożność reakcji powoli dobija... (mnie) Kiedy patrzę w przeszłość widzę tylko Ciebie i tamten moment gdy Cie trzymam za rękę Kiedy patrzę w przyszłość widzę tylko backstage i pełną butelkę i nikogo więcej I po co mi ta scena ,kariera , błysk fleszy bez Ciebie I tak przemine z chwilą. Straciłem wszystko bo Stałaś się dla mnie już na zawsze tylko imponderabilią... Ref. (x2) I znowu przeżywam tą chwilę... patrzę Ci w oczy przez chwilę... O chwilę za długo się bije z myślami... proszę daj mi tą chwilę... M.W.Z Spojrzę Ci w oczy i powitam finał, tak było wczoraj? Szybko to mija, i chociaż to chwila każda ma ważność, bezwartościowa, zatracam się, gram w to mam blisko procent... I Brakuje tlenu wszystko to jak pojedynek stresów, pojednanie celów,wytrzymałości kto pęknie pierwszy, to-nie-my w zazdrości, szczyty miłości, całkiem spoko i chociaż żałuję nie jestem idiota, nie jestem osoba, co kończy na wersach, nie patrzę za siebie i kurwa przysięgam, zmienię to wszystko stopnieją lodowce, bo po co mi scena ,kariera , błysk fleszy bez Ciebie i tak przemine z chwilą jesteś dla mnie imponderabilią... Ref. (x2) I znowu przeżywam tą chwilę... patrzę Ci w oczy przez chwilę... O chwilę za długo się bije z myślami... proszę... daj mi tą chwilę...