Aberracja - Koniec świata lyrics

Published

0 178 0

Aberracja - Koniec świata lyrics

Niedługo się skończą tysiące lat, z więzienia zostanie szatan zwolniony Nastanie wtedy taki czas, nikomu nie będą potrzebni prorocy Będziemy cierpieć katusze, przez noce bo wtedy bo nastanie ciemność Ogniem wyzionął dusze, w istocie ci których wiara wybrała niewierność Od chrzestu bojowego po chrystusowy wiek Chcieliśmy żyć jak królowie? - zapomnieliśmy na śmierć Żebro Adama pukając - pusty odgłos ich nie dziwi Bo robią to ptakami z kośćmi pneumatycznymi Oddamy serce wiec zatagujmy na piramidach Że byliśmy tu wcześniej #paleoastronautyka Wersy poskładam jak Izaaka ugryzione jabłko Adama podłością mamo Nie zrzucił go Newton bo nadal to moje wersy ich przyciągają Choć są nieziemskie, otwarto księgę, już nie błądzisz nie Bo ciągle twierdze, że żyć będę, jakby świat kończył się?! Zróbmy odlot tam wyżej na ciebie czekają w myślach Nie przejmuj się, aniołom tez czasami podcinają skrzydła Mam mam mam mam wizję Koniec koniec koniec koniec jest bliski Mam mam mam mam wizję Koniec koniec koniec koniec jest bliski Mam mam mam mam wizję Koniec koniec koniec koniec jest bliski Mam mam mam mam wizję Koniec koniec koniec koniec jest bliski Powiedzieli, że w 2k12 w końcu rozjebane będzie bwoy Kalendarze wizjonerzy liczby co nie przewidzieli tego floooow Powiedzieli mi zrób to weź pozamiataj tu jak należy A ja sobie śpiewam z Kukulską, „żyjmy tak jakby jutro miało nie być” Odpalę w taki dzień klasyki Cannabis Whiskey i Ananas Odpalę Cannabis łyk łyk whiskey przyszedł czas na nas I zagram koncert choć nie życzeń to życzeń mam parę Niszczę grunt pod sceną więc niech nam Richter w końcu powiększy mi tę skalę Dzwoni do mnie załamany ziomek mówi niunia mnie zostawia Coś tam jeszcze smęci, że no kurwa koniec świata Ich apokalipsa to moja codzienność rozkmiń Bo moja lejdi jest jak Wena tak bardzo lubię kiedy się złości Czterech jeźdźców było wiesz… tak to widział Santa Johny Zwycięzca, wojna, głód i śmierć lub ja jeden jak kto woli Wygrałem pare wojen, nadal głodny śmierci wacków Teraz z Górzyniakiem stoję, piona REBELS i nie ma ratuj! Mam mam mam mam wizję Koniec koniec koniec koniec jest bliski Mam mam mam mam wizję Koniec koniec koniec koniec jest bliski Mam mam mam mam wizję Koniec koniec koniec koniec jest bliski Mam mam mam mam wizję Koniec koniec koniec koniec jest bliski