101 Decybeli - Brudna Prawda lyrics

Published

0 277 0

101 Decybeli - Brudna Prawda lyrics

[Zwrotka 1: ReTo] Ja nie dobieram słów, docieram do głów tylko tych co otwarte Na trackach zawsze masz prawdę, i miej pewność też, że nie zamknę się Jak do roboty za hajsem szedł, ten ReTo to była beka w chuj A gdy chce mieć go za pasję, to już mendą jest i się sprzedał, cóż O sprzedaży wiem wiele, w sieci znajdziesz dowody Do wody wrzucam sieci, łapię płotki za ogony Kurwy myślą, że na sezon wpadłem, a co to to nie Kurwy, zbyt przyjemne dla mnie wasz ból dupy bym gdzieś szedł Mówią niuskulom tu chodzi o cash, cash i to już nie rap jest jak chcą tylko kwit brać A dinozaury na jednym patencie pierdolą dekadę was kurwa bez mydła Ja doskonale wiem po co przyszedłem, sypiam spokojnie, z czysty sumieniem Nie stać nas jeszcze by wejść w stały związek, ale jak gram to je mam na skinienie [Hook] Po wydanych płytach chcę mieć siano by mieć gdzieś sos A jak mam się szczypać to sprawdzając czy nie sen to Gram w otwarte karty by się nie ogrywać, mózg mam Nigdy nic bez prawdy by móc nie omijać lustra [Zwrotka 2: Solar] Możesz mieć najlepsze flow, i najlepszy miks Nawet diamentowego mieć majka, ale nic nie zabrzmi lepiej niż prawda Nie umiesz się przyznać do błędu, to ludzie do ciebie nie będą przyznawać się też Już ci wariograf szaleje, a pierwsze pytanie nie padło nawet Nie ma tu żadnego boga, ten jebany wymysł to fama i już Ja też wierzę w to życie wieczne ale dla mnie gwarant to sława nie bóg Prawda buduje i burzy, prawda rujnuje złych ludzi Nieprawda zazwyczaj tych drugich, nikomu nie trzeba służyć Każdy jest ziomkiem dopóki jest dobrze, a potem jest poczta głosowa lub skrucha Mężczyzną jesteś jak dźwigasz na klatę twój syf, a nie się od niego odsuwasz Najwięksi kłamcy najwięcej mówią o prawdzie zawsze, po tym ich poznasz Ale karma zawsze kurwa jest bezlitosna [Refren: Wac Toja] (x2) Ja nie dobieram słów, ja po prostu tylko mówię prawdę I ust nie zamknę, wielkie sorry ziom Tak wszystko co mam, to jedynie synek nóż na gardle Więc tusz na kartkę, spływa z moich rąk Brudna prawda, tylko ona może zmienić coś Zmienić coś, odmienić los, zmienić coś Brudna prawda, tylko ona może zmienić coś Zmienić coś, odmienić los, zmienić coś [Zwrotka 3: Białas] Białas miał przegrać, zaćpać się, zapić, a nieaktualny już konfy tej zapis Tyle ma do powiedzenia, a kiedyś o jednym wciąż gadał jak O.T. Genasis Czekaj, jak to ma złoto? Nawija coś, że ma hajs i że spoko? Co? To czemu z ekipą nie poleciał se jarać hasz do Maroko? Chyba go ma, ale na scenę się wjebał, że wow Na teledyskach ma bryle za dwa koła, szał, pewnie Queba mu dał Nawijał też, że pół życia się musiał z chamami przepychać żeby sobie poszli Tam gdzie się urodził to motylki w brzuchu ziom nie są oznaką miłości Ja od zawsze nawijam prawdę i z dumą co rano podchodzę do lustra Ty marny raperze odgrzewasz kotlety, twój tour bus to jebany food track Musiałbyś stać się oszustem pajacu, żeby zrobić ze mnie oszusta 2k16 to dobry początek, coś jak śniadanie do łóżka [Zwrotka 4: Quebonafide] Quebonafide ziomek, ale jaka jest prawda? Jestem Żydem, masonem i ajwaj, od dawna Dziwne oko na dłoni i znaki przy skroni, sygnety, trójkąty na palcach (do diabła) Tańczysz walca z Azazelem czy jak, jak, walca z Lucyferem za high life Walca z judzicielem, ej dobra wystarczy, weź wracaj, oglądać ten Zeitgeist Też nie wierzę, we wszystko co widzę, we wszystko co słyszę nie dowierzam bratku Ale nie rozkminiam, to sobowtór czy fidel Bo życie zajmuje mi dosyć sporo czasu, więc nie jest tak, że nie zasnę Bo szkielet na Marsie, 9/11, doprawdy, na prawdę, zaprawdę i w prawdzie Też miałem czkawkę i nóż na gardle Sentino nie jest gangsterem, Solar modelem, Quebo raperem Jeżdzę po mieście i słucham PNL, mówiłeś, że nazywasz się Keller (No mówiłem, mówiłem różne rzeczy) [Refren: Wac Toja] (x2) Ja nie dobieram słów, ja po prostu tylko mówię prawdę I ust nie zamknę, wielkie sorry ziom Tak wszystko co mam, to jedynie synek nóż na gardle Więc tusz na kartkę, spływa z moich rąk Brudna prawda, tylko ona może zmienić coś Zmienić coś, odmienić los, zmienić coś Brudna prawda, tylko ona może zmienić coś Zmienić coś, odmienić los, zmienić coś [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]